Za nami pierwszy dzień jesieni. Zaczyna się jedna z najpiękniejszych pór roku, ale ja choć na chwilkę chciałam jeszcze wrócić do cieplejszych dni. Co prawda jak na razie pogoda nas rozpieszcza, bo w Anglii cały czas mamy około 20 stopni, ale powietrze jest już inne i co jakiś czas unosi się przyjemny zapach palonych liści. Bardzo to lubię, bo kojarzy...